poniedziałek, 14 stycznia 2013

Rock me cz.5

Zaczynam pisać nowy imagin i mam jedno pytanko do was :D
Czy chcecie, żebym go dodała gdy skończę lub będę kończyć jeden z aktualnych imaginów ?
Jeśli jego zapowiedź, spodobała Ci się w komentarzu zasugeruj, że będziesz czytać i jeśli dużo osób będzie chciało abym dodała wcześniej - DODAM ;]

Oto jego, krótki prolog :

Czy przyjaźń, która z biegiem czasu zmieniła się w miłość przetrwa tę próbę czasu? Czy czteroletnia rozłąka nie zmieni ich uczuć? Czy może obydwoje już o sobie zapomnieli? A może jednak ciągle czekają na lepsze jutro w swoich ramionach? Wróćmy czasem do wydarzeń roku 2008, kiedy to obydwoje rozstawali się myśląc, że właśnie teraz widzą siebie po raz ostatni. Ona chcąc zakończyć przyjaźń w szczerości wyznała mu swoje szczere i głębokie uczucia. On stał tam jak wryty i dopiero gdy powrócił myślami do tego co właśnie usłyszał, ona dodała "let's just be friends". Jego serce pękło, a ona zapłakana odeszła w wnętrzu samolotu. Żałował, że nie zatrzymał jej i nie wyznał równie głębokiej i skrywanej od dawna miłości.

Co będzie gdy w roku 2012, znów się zobaczą? Czy teraz on wykrzyczy jej swoje dawne i może nadal realne uczucia? Czy może nigdy się nie odważy i będą tkwić w aktualnie już nie szczerej przyjaźni? A może jednak oboje już o sobie zapomnieli? Tylko oni wiedzą co skrywa ich serce i czy kiedykolwiek ich umysł, pozwoli wyznać prawdę.

Jak myślicie o którego chłopaka chodzi ???
______________________

Rock me cz.5

Następnie dodałam, wasza kanapa nawet w siedzeniu nie jest wygodna, więc musicie odwiedzić sklep z meblami. Chłopak szeroko się uśmiechnął i zapytał, czy jestem tego pewna? Odpowiedziała, że w nagłym wypadku mogę to zrobić ja. Zayn usiadł na łóżku i cicho się śmiejąc dodał ja nie o tym, a ja chwile myśląc zaprzestałam ciszy mówiąc a tego też jestem pewna, tylko masz mi tu nago nie spać. Obydwoje wybuchnęliśmy niepohamowanym śmiechem i rzuciliśmy się na łóżko. Chłopak wstał i poszedł do łazienki, a ja w spokoju i ciszy czekałam na swoją kolej. Gdy wyszedł popchnęłam go na łóżko i szybko wbiegłam do środka, zamykając drzwi aby mnie nie złapał. Dochodziła 23., a ja nieogarnięta wykąpałam się i zapomniałam, że nie mam w czym spać. Lekko odchyliłam drzwi i zaczęłam wołać Zayna. Gdy był już w łazience zobaczył mnie prawie nagą, bo gdy wchodził przypomniałam sobie, że nawet nie owinęłam się ręcznikiem. Czułam, że zaczynam się rumienić i aby przerwać kolejną niezręczną ciszę, poprosiłam aby pożyczył mi jakieś ubrania, bo nie mam ze sobą, żadnej piżamy. Chłopak wrócił w kierunku pokoju, a po chwili podał mi za dużą koszulkę wprost do kolan i zawiniętą w nią kartkę. Odwinęłam ją i na głos przeczytałam Słodko wyglądasz, kiedy się rumienisz. Zayn. Znów oblałam się rumieńcem i zarzuciłam na siebie bluzkę. Wyszłam, zgasiłam światło i wróciłam do łóżka. Położyłam się, a Zayn dodał:
- chociaż nie widzę, ale zapewne słodko wyglądasz
nic nie powiedziałam, tylko lekko trzepnęłam go w ramię

- no co? przecież prawdę mówię
- hahahaha, zabawny to ty jesteś
- wiem, ale teraz to nie był, żart
- dobra, dobra cicho już. chce się wyspać
- ok, a dostanę buziaka na dobranoc
- masz, ale tylko w policzek

Pocałowałam go i odwróciłam się aby w końcu zasnąć. Dochodziła 2.30, a ja ciągle nie spałam. Wstałam i podeszłam do okna. Otworzyłam je, a po kilku minutach znów wróciłam do Zayn'a. Położyłam się i próbowałam obudzić chłopaka. Po jakiś pięciu minutach otworzył oczy, a ja zapytałam czy mogę się przytulić. Bez żadnych dłuższych spekulacji zgodził się, a ja niepewnie wtuliłam się w niego. Położyłam głowę na jego torsie i wsłuchiwałam się w spokojne bicie serca, a około trzeciej nad ranem zasnęłam. Obudziły mnie okrzyki oooooooo, wydawane przez resztę zespołu. Lekko podniosłam głowę i rzuciłam w nich poduszką. Chyba teraz także obudził się Zayn, bo zaspany wygonił ich z pokoju i wrócił do łóżka. Zapytał czy jestem głodna? Przytaknęłam i razem zeszliśmy na dół. Na stole stały tosty z dżemem i kawa. Usiedliśmy i gdy skończyliśmy nasz posiłek, wróciłam na górę, a chłopacy zostali w salonie. Wzięłam krótki prysznic i przebrałam się w stare ciuchy, a następnie wróciłam na dół. Podeszłam do sofy i pożegnałam się z każdym, a potem ruszyłam do wyjścia. Zayn, zaproponował, że mnie odprowadzi. Zgodziłam się i ruszyliśmy wolnym krokiem do mojego mieszkania.
_____________________________
JEST, W KOŃCU JEST
niestety, krótki ;/ ale inaczej pojawił by się o wiele później
podoba się ??

czytasz = komentujesz :)

IM WIĘCEJ KOMENTARZY, TYM PRĘDZEJ NOWY ROZDZIAŁ KISS YOU I ROCK ME ;*


Agata :D

5 komentarzy:

  1. WoW! Omomoomomom ♥ Boskie <3
    [SPAM]
    Chciała bym Cię serdecznie zaprosic na mojego nowego bloga. Mam nadzieje ,że wyrazisz swoją opinie na temat bloga.
    http://reason-to-smilex.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. zacznij wstawiać nowy imagin po zakończeniu poprzednich, aby się nie mieszało :) Sądzę, ze chodzi o Nialla ~ Gabi

    OdpowiedzUsuń
  3. Zakochałam się !!!! ♥ w Blogu oczywiście i w tych cudownych Imaginach !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło i zapewne pozostałym dziewczynom również :D

      Usuń