wtorek, 4 grudnia 2012

Rock me cz.3

Zmęczona zasnęłam, mimo iż była dopiero 16.00. Obudził mnie, głos mojej siostry, która wpadła do mnie w odwiedziny. Wstałam, przetarłam oczy i przytuliłam Jessie. Zeszłyśmy na dół do kuchni, gdzie zaparzyłam nam kawy. Usiadłyśmy, Jess zaczęła opowiadać co nowego u niej. Podniosłam telefon, aby zobaczyć która godzina. Zamiast tego spostrzegłam nową wiadomość. Otworzyłam ją i zaczęłam czytać: Przepraszam, jeśli ci się narzucałem. Jeśli to co powiedziałaś jest prawdą, to jeszcze raz przepraszam. Zayn. Postanowiłam mu odpisać: Przepraszam, że byłam dla ciebie nie miła. To ja powinnam cię przeprosić. Spotkajmy się jutro o 10.30 w kawiarni obok parku w centrum, musimy to wszystko wyjaśnić. [T.I] Odłożyłam telefon i wróciłam do rozmowy z siostrą. Zaproponowała ona, że zapozna mnie z swoim chłopakiem - Joshem. Zgodziłam się, poprosiłam aby dała mi chwilę, a ja się odświeżę. Pobiegłam do łazienki, wzięłam szybki prysznic i nałożyłam lekki makijaż. Otworzyłam szafę, sięgnęłam to i powróciłam do siostry. Wyszłyśmy z domu, a następnie ruszyliśmy w kierunku mieszkania jej chłopaka. Znajdował się on poza centrum, więc droga niebyła krótka. Zapięłam pasy i zajęłam się przyglądaniem okolicy. Po półtorej godziny byłyśmy na miejscu. Opuściłam auto i ruszyłam za Jessie. Weszłyśmy do środka, zdejmując buty i witając się z jego mieszkańcem. Chłopak, podał mi rękę, po czym przedstawił się, mówiąc, że nazywa się Josh. Zrobiłam to samo, a następnie zajęłam miejsce obok siostry. Poczułam wibrację mojego telefonu, okazało się, że to Zayn odpisał: Na pewno przyjdę. Zayn. Odłożyłam telefon i poprosiłam o szklankę wody. Jess wstała i przyniosła mi ją. Wypiłam i poszłam za moją siostrą na górę. Oprowadziła mnie po mieszkaniu. Było przepiękne, całkowicie w jej stylu. Usiadłyśmy w jej sypialni i zaczęłyśmy plotkować. Zbliżała się 20.15, musiałam już wracać, ponieważ nie chciałam zostać na imprezie organizowanej przez Josha. Planowałam wyspać się na spotkanie z Zaynem. Jess odwiozła mnie do domu i wróciła na imprezę. Przygotowałam sobie 2 naleśniki, do tego kawę i usiadłam przed telewizorem. Nawet nie wiedziałam kiedy, zasnęłam.


ranek
Obudziły mnie promienie słońca, przebijające się przez okna salonu. Niechętnie wstałam i popędziłam do kuchni. Była dopiero 7.45, więc na mnie to bardzo wczesna pora. Skierowałam się do łazienki i wzięłam długą odprężającą kąpiel. Uczesałam włosy, zrobiłam lekki makijaż, a na koniec użyłam moich ulubionych perfum. Poszłam do mojej sypialni i zaczęłam szukać stroju na spotkanie. Ostatecznie wybrałam ten. Zbiegłam na dół i przygotowałam na śniadanie gofry z bitą śmietaną, a do tego kakao. Zjadłam posiłek i powoli przygotowywałam się do wyjścia. Po drodze rozmyślałam, nad tym co mam mu powiedzieć. Weszłam do kawiarni i zaczęłam poszukiwać wzrokiem Zayna. Siedział przy stoliku obok okna, popijając kawę. Podeszłam do krzesła i usiadłam. Pomachałam mu przed twarzą, ponieważ nawet nie zauważył, że już przyszłam. Odwrócił wzrok i posłał mi szeroki uśmiech. Odwzajemniłam go. Zamówiłam wodę i zajęłam się rozmową z chłopakiem. Po pierwsze chciałam go przeprosić za moje zachowanie, a po drugie dać mu szansę na lepsze poznanie się. Ucieszył się, a potem przeprosił mnie za to co stało się w ich domu. Lekko się uśmiechnęłam i zaproponowałam spacer. Wyszliśmy i skierowaliśmy się w stronę parkowych ławek. Usiedliśmy na jednej i pogrążyliśmy się w szczerej rozmowie. Dochodziła 12, więc postanowiłam, że będę się zbierać. Przytuliłam chłopaka i wstałam z ławki. Zayn zapytał czy odwiedzę ich wieczorem z Darcy, ponieważ Liam ciągle ich męczy, tym, że chcę ją znowu zobaczyć. Zaśmiałam się i odpowiedziałam, że prawdopodobnie tak. Oświadczył, iż mamy się przygotować bo odbędzie się impreza. Pomachałam mu i podążyłam do domu Dar.

________________
krótko, wiem i przepraszam ;/
postaram się aby kolejne części były dłuższe, ale zbrakło mi weny do pisania ;(
dziękuję, za mile komentarze pod imaginem Kiss you.
mam nadzieję, że i ten przypadnie wam do gustu.

czytasz = komentujesz 

Agata ;D

8 komentarzy:

  1. Ten imagin jest teraz owiele lepszy, gdy zmieniłaś tą dziewczynę na Directionerkę, a i jest super.
    :D:D:D:D:D
    :DAgatka:D
    :D:D:D:D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i bardzo się cieszę że ci się podoba ;-)

      Usuń
  2. Ta część jest o wiele lepsza. Czekam na next ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się że przypadła ci do gustu i dziękuję za to że czytasz :-D

      Usuń
  3. A ja tam lubie jak główna bohaterka jest wredna, oczywiście po jakimś czasie zaczyna lubić któregoś z chłopaków, ale wole żeby też nie zmienił jej się harakterek. Trzecia częś boska. Czekam z niecierpliwością na czwartą część.

    Zapraszam story-full-of-suprises.blogspot.com :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie raz lubię jak dziewczyna jest wredna, a potem zmienia swoje nastawienie.
      Obiecuję, ze niedługo się doczekasz ;D

      Usuń
  4. Każde, wasze miłe słowa dają ogromnego kopa motywacji i chęci do pisania ;)
    Więc tylko jedne, ogromne DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE KOMENTARZE ;*

    OdpowiedzUsuń