
Samotność Cię przytłacza. Zmęczona tym całym hałasem zabierasz swoje rzeczy w celu wyjścia z lokalu. Jesteś już przy wyjściu, gdy nagle zjawia się nieznajomy facet. Próbujesz nie zwracać na Niego uwagi, lecz On nie odpuszcza.Wracasz spowrotem. W całym tym tłoku ludzi, zgubiałaś Go.
Z ulgą zamierzasz wyjść. Z szybszym biciem serca kroczysz po schodach z myślą, że już Go nie spotkasz. Jednak się myliłaś. Wchodząc do małego parku, za Tobą pojawiła się sylwetka mężczyzny. Twoje serce przyspieszyło. Mężczyzna zaczął cię gonić. Przewróciłaś się, ponieważ biegłaś w szpilkach. Facet zaciąga Cię w pobliskie krzaki. Krzyczysz na cały głos, ponieważ myślisz, że to już koniec :
- Pomocy!
Lecz nikt się nie zjawił.
Gdy zaczął ściągać z Ciebie ubrania, krzyknęłaś z całych sił i ktoś w końcu usłyszał Twoją prośbę o pomoc. Z pomocą zjawił się jakiś chłopak i zadzwonił po policję. Od razu zgarnęli mężczyznę.
Później młodzieniec okrył Cię swoją kurtką, usiedliście na ławce i zaczęliście rozmawiać.
- Na pewno nic Ci się nie stało ? - zapytał z niepokojem chłopak .
- Wszystko jest ok, pomijając to, że czuję się trochę niekomfortowo.
- Przykro mi... Jednak dobrze, że wyszedłem na ten spacer. Przynajmniej świat nie stracił takiej pięknej dziewczyny jak Ty.
- Bardzo Ci dziękuję, ale nie przesadzajmy. Nie jestem taka ładna.
- Nie jest Ci zimno ?
- Trochę..
- Przysuń się bliżej, przytulę Cię. - chłopak objął zziębniętą dziewczynę.
- Tak w ogóle, jak masz na imię ?
- Liam, a Ty ?
- <T.I.>. Miło mi Cię poznać.
- Mi również.
__________________________________________________
Widzisz Pati, teraz nie możesz mnie zabić , ha ! :D
PRZEPRASZAM WSZYSTKICH (ZNOWU), SZCZEGÓLNIE WAS, DZIEWCZYNY.
Pacia. <3
Kurde no... A miałam już plan jak Cię ukatrupić ;<
OdpowiedzUsuńHahahah wybawienie ! :D
Usuńnie martw się, pewnie jeszcze kiedyś go wykorzystasz. <3 /Pacia.
Jeśli potrzebujecie nowej redaktorki z wieloma pomysłami i wolnym czasem na pisanie. odezwijcie się na numer gg 41854361
OdpowiedzUsuń