środa, 27 lutego 2013

My passion cz.12

*Oczami Niall'a*
Zabolała mnie klatka piersiowa, nie wiem może to domniemane serce. Co ja sobie myślałem? Że niby ONA, po tym jak całowałem jej najlepszą przyjaciółkę i zostawiłem ją samą w 'naszym' mieście z złamaną nogą, będzie latała za mną jak moje fanki?! Tego własnie chciałem? Tak Niall jesteś frajerem, brawo!
Sapnąłem z bólem, próbując odpędzić wszystkie wspomnienia i całe to poczucie winy. Jeszcze chwile stałem i patrzyłem w niebo, czekając aż moje oczy powrócą do poprzedniego stanu. Chwile później zauważyłem, że Zayn idzie w moim kierunku do automatu z piciem.
- Zayn! um... bo wiesz nie czekajcie na mnie dzisiaj. Pojadę do klubu trochę wyluzować czy coś - zagadnąłem, próbując wymusić uśmiech, który miał oznaczać 'spoko chce tylko się w samotności nawalić'.
- Wszystko ok? - ciemnowłosy chłopak zmierzył mnie wzrokiem. - Wyglądasz... trochę dziwnie.
- Jasne - niestety moje myśli były w całkowicie innym stanie.

*z powrotem oczami <T.I>*
Drogi Pamiętniku!
Poznałam dziś w nocy Ian'a. Samym swoim zachowaniem był pociągający, a co dopiero wyglądem. Gdybyś go tylko zobaczył. Zastawiam się, ile kobiet już poleciało na jego 'tajemnicze ja'.
Ah, a Jego oczy...

Niestety, nie dokończyłam wypisywania tuzina przymiotników o moim nowym znajomym, bo Patricia z hukiem szarpnęła klamkę od mojego tymczasowego pokoju i wparowała do niego jak huragan. 
- Kolacja!!!  - krzyknęła swoim niskim głosem jak zawsze kiedy była podenerwowana. Tylko czym tego też nie zdarzyłam się dowiedzieć, bo moje przyjaciółka wyszła równie szybko jak weszła. Postanowiłam jeszcze chwile posiedzieć w pokoju i się przebrać, a następnie zejść na jakąś kolacje, bo faktycznie byłam głodna jak nigdy. Wzięłam pierwsza koszulkę z brzegu, tak samo jeansy. Spojrzałam przeciągle na swoje odbicie w lustrze, zamknęłam oczy i pozwoliłam, żeby nawał informacji i wrażeń ogarnął moją świadomość. Chwilę później rozebrałam się z eleganckich ciuchów i nałożyłam na siebie wybrany wcześniej zestaw. Ostatnią minutę przeznaczyłam na związanie włosów w koński ogon i poszłam prosto na schody. Jak zawsze dosyć donośnie stąpałam po drewnianych stopniach, ale chyba nigdy nie było takiej ciszy w domu, żebym mogła to dokładnie usłyszeć. Na dole pierwsze, co zauważyłam to własnie powód owego milczenia. Siedziała na krześle przy stole gdzie zwykle ja albo Hazza szykowaliśmy chłopakom coś na obiad albo kolacje. Patrzyła z niewiarygodnym zainteresowaniem w podłogę, skubiąc przy tym lekko obgryzione paznokcie. Lexy. 





_________________________________________________________________________________
Jeeej! Jak bardzo się ciesze, że znowu mogę tutaj pisać. Oh, nie, nie proszę nie myśleć, że Patusia mi zabroniła! To moja wina, bo jestem wstrętnym leniem, ale nie tylko o to chodzi. Jest to dla mnie półrocze nauki, wiec troszkę zaniedbałam moje 'uczuciowe' opowiadanie o rozterkach epickiej pary bohaterów  i pozwoliłam wciągnąć się w wir zdań domowych i blablablaab, chociaż mój cel nie wypełnia się do końca tak jak bym chciała ,ale będzie lepiej ;-)
Ale co ja wgl pisze za głupoty! Najważniejsze jest podziękowanie dla Pati, która jakąś godzinę temu mnie zmobilizowała do napisania czegoś mówiąc mi (UWAGA), że mam bardzo miłe komentarze OD WAS. <3 
Meh, niestety najgorsze były poszukiwania mojego opowiadania ponieważ lubię bardzo pisać w rożnych zeszytach i w rożnych miejscach dlatego z reguły się w tym wszystkim gubię ,ale spokojnie jest nawet napisana cz.21, wiec słów i pomysłów mi nie zabraknie. Matko... to jest niedługo dłuższe od samego opowiadania. :D

Nacia.

4 komentarze:

  1. Ten rozdział jest świetny!!! Codziennie wchodziłam i patrzyłam, czy może go już dodałaś.... Dodaj dzisiaj następną, Ploooose <3 xx

    OdpowiedzUsuń
  2. SUPER ! Dodasz dzisiaj następną część? PROOOOOOSZE :D

    OdpowiedzUsuń
  3. super rozdzial:)
    Nie moge doczekac sie kolejnej czesci.
    Tez kiedys probowalam pisac opowiadanie po zeszytach, ale ogarnelam, ze przykomputerze mam wiecej weny xd
    Czekam na nn:)

    stereo-soldier.blogspot.com

    Pozdrawiam!:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Zostałaś nominowana do Liebster Award! Więcej informacji na moim blogu, pod adresem: http://fullofonedirection.blogspot.com/
    xoxo.

    OdpowiedzUsuń