Ostatni koncert został odwołany. Wcześniej wróciliśmy do naszych domów. Pojechałem do Eleanor. Chciałem się z nią zobaczyć jak najprędzej. Bez wcześniejszej zapowiedzi wszedłem do jej mieszkania. W sypialni paliło się światło. "Uczy się" - pomyślałem. Poszedłem tam. Otworzyłem drzwi i zobaczyłem Eleanor, która całowała się z jakimś nieznanym mi chłopakiem. Była nim tak zajęta, że nawet mnie nie zauważyła. Podszedłem do jej 'kolegi' i uderzyłem go pięścią w twarz. Chłopak osunął się na ziemię
- Lou?! Co Ty tutaj robisz?! - spytała zdziwiona Eleanor.
- Trasa się prędzej skończyła. Chciałem Ci zrobić niespodziankę i dotrzymam słowa. Z nami koniec! - odwróciłem się i wyszedłem pokoju.
- Poczekaj. Louis! Dlaczego? - dopytywała.
- To dla Ciebie taka wielka zagadka? Zdradziłaś mnie! Założę się, że nie jeden raz - oznajmiłem.
- Masz rację. Nie kocham Cię - stwierdziła.
- Dobrze wiedzieć. Idź do tego frajera. Zobacz czy nic mu się nie stało, chociaż nie był bym tego taki pewien - powiedziałem i wyszedłem z jej mieszkania.
Wsiadłem do samochodu i pojechałem do domu, w którym mieszkałem razem z Harrym. Nie wierzyłem w to, co się przed chwilą stało. Kochałem Eleanor, ale ona nadużyła mojego zaufania.
Wszedłem do mieszkania. Byłem wkurzony. Harry to zauważył, ale zanim zdążył o cokolwiek zapytać, ja trzasnąłem drzwiami od mojego pokoju.
- Coś się stało? - Harry delikatnie uchylił drzwi.
- Zerwałem z Eleanor... - oznajmiłem.
- Czemu? - spytał wyraźnie zdziwiony. - Przecież byliście idealną parą.
- Zdradziła mnie. Z resztą... Widziałem to na własne oczy...
Harry milczał przez chwilę. Nagle się odezwał.
- I co teraz zrobisz? Była dla ciebie wszystkim.
- Nie wiem... Chyba po prostu będę żył dalej - stwierdziłem. - Ale musisz mi coś obiecać. Nie pozwolisz mi więcej być takim idiotą.
- nie jesteś idiotą - powiedział Hazza - ale obiecuję.

_____________________________________________
Dzięki za odwiedziny, komentarze i wgl... Jesteście boscy! ; *
Nie mam pomysłu na dalszą część... Tzn wymyśliłam kawałek, ale dajcie propozycję co do zakończenia. ; p
Wczoraj liczyłam, ile imaginów (zaczętych xd) mam w moim telefonie. Wyszło 13... ; D
Tsaaa, a Patusia jest tak inteligentna, że znak `Directioner Forever` napisała markerem permanentnym i nie chce zejść... Nawet basen nie pomógł... -,-
A i co do konkursu. Ostatnio podałam to, co trzeba zrobić bardzo ogólnikowo. Przepraszam, ale trochę się spieszyłam. Teraz postaram się napisać szczegółowiej.
1. Napisz imagin.
2. Wyślij go nam na imaginy@onet.pl , w temacie wpisz konkurs.
3. Opisz nam siebie. Podaj jak masz na imię, ile masz lat, skąd pochodzisz oraz czym się interesujesz.
Pamiętajcie o pkt 3! Chcemy wiedzieć z kim być może będziemy współpracować.
Patusia ; d
Pati jesteś naprawdę bardzo mądra. A i w następnym inaginie ma być, albo o Louisie, albo o Zaynie. Proszeeeeeeeeeee! :|
OdpowiedzUsuń