- Chłopcy! Za 10 minut wychodzicie na scenę. Gdzie jest Zayn?! - krzyczałam zdenerwowana.
- W łazience. - oznajmił Niall, opychając się kolejną porcją kanapek.
- Błagam Cię, idź po niego...
`Jak dzieci` - pomyślałam i wróciłam do pracy. Znowu pośpieszałam chłopców, którym najwyraźniej nie chciało się występować. Wiem, że byli zmęczeni. Został im tylko ten jeden występ. Trasa po Wielkiej Brytanii ich wykończyła. Z resztą... Nie tylko ich. Mnie również. Jako ich menager musiałam wszystko organizować. Każdy drobiazg był na ojej głowie. Cieszyłam się, gdy moi przyjaciele założyli zespół. Sama zaproponowałam, że mogę zostać ich menagerem. Wcześniej nigdy bym nie pomyślała, że będę miała tyle pracy. Mimo to nie miałam zamiaru z tego rezygnować.
3 minuty do występu. Wszyscy czekają z niecierpliwością. Gdy chłopcy wybiegają na scenę fani krzyczą ze szczęścia. Obserwowałam wszystko zza sceny. Kolejne piosenki mijają dość szybko. Koniec koncertu. Teraz tylko spotkanie z fanami. To wszystko dzieje się tak szybko. Za szybko.
Chwilę później siedzimy w garderobie. Nie jestem już ich menadżerem. Po koncercie jestem po prostu przyjaciółką. Śmiejemy się, żartujemy. Jedziemy do hotelu. Idę do swojego pokoju. Rano powrót do domu. Nareszcie.
#następny dzień#
Na dworze było pełno śniegu. W końcu w styczniu powinna być taka pogoda. Zimowa aura mnie dobijała. Nie lubię zimna dlatego, gdy jechaliśmy autobusem miałam na sobie gruby sweter mimo, że ogrzewanie było włączone.
- <T.I>! Podaj mi kanapkę! - krzyczał Niall.
- No chyba Cię coś boli. Sam sobie weź. - oznajmiłam. Niall spojrzał na mnie błagalnym wzrokiem. Nie potrafiłam się temu oprzeć. Jego oczy zawsze na mnie działały. Podałam mu talerz. Wstałam i zaczęłam szukać koca.
- Tego szukasz? - spytał Harry i pokazał mi zielony materiał.
- Haz, oddaj mi go - powiedziałam spokojnie.
- Nie - stwierdził stanowczo.
- Jak to NIE?!
- Tak. - oznajmił i założył na siebie koc. - Jeśli go chcesz to musisz siedzieć razem ze mną.
______________________________________
PRZEPRASZAM, ŻE TAK DŁUGO!
A więc oto długo(albo i nie) oczekiwany imagin o Harry'm według pomysłu Licorice.
No i tego... Będą kolejne części.
I mam już zaczęty imagin o Liamie i wstawię od razu, gdy skończę pisać ten.
Wydaje mi się, że nasze imaginy nie są zbyt ciekawe, bo ostatnio odwiedzacie nas co raz rzadziej. ; c
Patusia . <3
PS A fakty(jeśli nadal je chcecie) dodam przy następnym poście.
Nie denerwuj mnie, dobrze wiesz, że macie ponad 9,500 wyświetleń! Są najlepsze jakie do tej pory czytałam. Szczerze. Nie załamuj mnie takimi tekstami, bo wpadnę tam do Ciebie z siekierą za plecami ;**
OdpowiedzUsuńLicorice.
Świetnee . !
OdpowiedzUsuńDlaczego tak długoo ! ? :)
Kocham Wasze posty ! Są naaaj ! ; **