poniedziałek, 11 czerwca 2012

Happiness . ♥ cz.16

Miesiąc później
*oczami <T.I.>*
Przez ten miesiąc było między nami dobrze, dopóki nie nastąpiła wielka kłótnia, która doprowadziła do rozstania. Całe dnie i noce płakałam. Poszło o to, że na imprezie gadałam z moim kolegą. Zayn zrobił się zazdrosny i doszło do kłótni. Muszę powiedzieć, że nie było mi łatwo. Zresztą komu po zerwaniu byłoby łatwo?

Nadal spotykałam się z chłopakami, z Zaynem też..
Pewnego dnia chłopaki zaprosili mnie na grilla i nocowanie u nich. Zgodziłam się, bo <I.T.P.>, Nicolle, Paulina i Danielle też miały być.
Wzięłam potrzebne rzeczy i ruszyłam w stronę domu chłopaków.
Zapukałam. Drzwi otworzył mi Zayn. Miał czerwone oczy, widać było, że płakał. Ubrany był w podarte jeansy, białą koszulkę i czarne trampki.
- Hej. - powiedziałam cicho, patrząc na niego .
- Hej, wchodź. - zrobił gest zapraszający mnie do środka, po czym zamknął drzwi .
Poszłam do salonu. Usiadłam na kanapie obok Danielle. Wszyscy poszli do ogrodu, oprócz nas.
- Zaynowi jest bardzo ciężko.. - zaczęła Danielle .
- Myślisz, że mi nie jest ? Gdy tylko rozmawiałam z jakimś chłopakiem, on zaczynał kłótnie.
- Wiesz jaki on jest.. Najbardziej zazdrosny chłopak na świecie. - mówiła .
- No dobra, ale to, że jesteśmy.. - urwałam i poprawiłam się . - Byliśmy w związku, to nie znaczy, że ma być o wszystko zazdrosny.. Nawet o to, że rozmawiałam z kumplem.. Ale jak on gadał sobie z koleżankami, to było ok !
- Przecież on by Cię nie zdradził. On kocha tylko Ciebie.
W tym momencie wyjrzałam przez okno. Zobaczyłam jak Zayn całuję się z jakąś swoją koleżanką ze szkoły.
- Kocha tylko mnie ? - spytałam pokazując na Zayna i Jessicę ( tą jego całą koleżankę.. )
Danielle była w szoku.
- To na pewno jakieś nieporozumienie.. Liam ! - krzyknęła .
Po chwili do salonu przyszedł Liam .
- Co skarbie ? - spytał .
- O co chodzi z Zaynem i tą dziewczyną ? - powiedziała, pokazując na całujących się Zayna i Jessicę.
- O fuck, co on robi ?
Liam poszedł do reszty chłopaków i zaczął z Nimi o tym gadać.

*oczami Liama*
Jak zobaczyłem Zayna i tą blondynę, myślałem, że wybuchnę. Poszedłem do chłopaków.
- A jemu co się stało ? Przecież on kocha <T.I.>.. - szepnął Lou .
- No właśnie. Wiem, że zerwali, ale Zayn trochę przesadza. - powiedział Harry .
- Trochę ?! - krzyknął Niall . - Przecież Zayn kocha <T.I.> ! - krzyknął tak głośno, że Zayn i Jessica odkleili się od siebie i dziwnie popatrzyli na Nialla .

*oczami Zayna*
Gdy Niall krzyknął, że kocham <T.I.>... miał rację. Zacząłem się zastanawiać, co ja tak właściwie zrobiłem. Chciałem wywołać u <T.I.> zazdrość, ale to ją chyba bardziej zraniło..

*oczami <T.I.>*
Poszłam do ogrodu. Usłyszałam co krzyknął Nialler, no bo kto by nie słyszał. Stałam i patrzyłam raz na Zayna, raz na chłopaków..

______________________________
Przepraszam, że dopiero...
Ale mam dużo nauki i wgl . ; /
Moooże jeszcze dodam dzisiaj ..
Pacia . <3

2 komentarze:

  1. To jest super! Kocham tego bloga ♥ I Ciebie, że to piszesz :)
    Zapraszam na mojego bloga : http://ialwayslookforyou.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń