- I co? - spytał Zayn patrząc w ekran telewizora.
- Co ma być? - spytałam zdziwiona.
- No co kupiliście? - powiedział Zayn.
- Czemu jesteś taki ciekawy?
- To Lou Ci nie powiedział? - spytał chłopak.
- O czym niby?
- Nie ważne... Powie Ci później... - oznajmił Liam.
W tamtej chwili do salonu wszedł Louis i Harry. Spojrzałam na Lou. Usiadł obok mnie. Oczywiście. Niall włączył horror. Nie wiedziałam czemu, ale wtuliłam się w Louisa. Objął mnie ramieniem. Nie lubiłam takich filmów, jednak oglądanie ich w ramionach Lou nie było aż takie złe.
Po skończonym seansie, poszłam do siebie. Ostatni raz tamtego wieczoru spojrzałam na sukienkę, którą sprezentował mi Louis. Wzięłam ciuchy i poszłam pod prysznic. Wychodząc z łazienki zobaczyłam Lou leżącego na łóżku.
- Louis, wyjazd z pokoju! - krzyknęłam.
- Czemu? - spytał uśmiechając się przy tym szczeniacko.
- Bo mam zamiar iść spać.?
- A w czy ja Ci przeszkadzam?
Pytanie, na które nie znałam odpowiedzi. Takie Lou zadawał najczęściej. Jedna część mnie chciała położyć się obok niego, a druga nie była na tyle odważna, aby to zrobić. Rozmawiając z Louisem w ten sposób nie wiedziałam czy mam płakać, czy się śmiać.
- Jeśli chcesz być w tym pokoju to - zrzuciłam go z łóżka - śpisz tam.

- Jak tam wolisz. Ja idę spać. - oznajmiłam i zgasiłam światło.
- Ej! - krzyknął Lou. - Nic nie widzę.
- Idź do siebie. - powiedziałam i zapaliłam światło. - Proszę Cię.
- Pójdę jeśli coś zrobisz. - stwierdził i przyłożył palec do policzka.
Wstałam i podeszłam do niego. Dałam mu buziaka w policzek. W końcu wyszedł. "Zwycięstwo" - pomyślałam. Szybko wskoczyłam do łóżka i zasnęłam.
_________________________________
Ehh . Coś mi to ostatnio nie wychodzi. Jeszcze 21 i bd 3 000 . !
Awww . *.* Kocham Was ! <3
Patusia . ; *
Jest 3 001. !
OdpowiedzUsuńBoskie. < 33
Dodaj następną część .! ; ]
OdpowiedzUsuńProszę .; pp