Za 35 razem odebrałam telefon.
- Cześć <T.I> ! Dlaczego nie odbierałaś moich telefonów, martwiłem się ?! - wybuchnął zatroskany chłopak .
- Hej. Bo byłam na … zakupach, tak.
- Mhm, no dobrze, ale nie o tym chciałem pogadać. Przyjechała byś na mój występ w sobotę ? Mogła byś zostać na noc i spędzili byśmy cały dzień razem jak dawniej. - rzekł z entuzjazmem Niall .
- Niech będzie. Dobrze mi zrobi jakiś wypad. - stwierdziłam .
- Super! To do zobaczenia. - ucieszył się chłopak.
- Ale Niall ! - krzyknęłam zanim się rozłączył.
- Tak ?
- Bo gips zdejmą mi dopiero za tydzień.
- Nie martw się <T.I>, zajmiemy się tobą.
- Dzięki to do soboty. – powiedziałam z ulgą.
- Pa <T.I>.
_____________________________________
Druga część imagina Naci . <3
Pacia . : D
bosski . < 3
OdpowiedzUsuńDodajcie następną część . ; **
uu. Jak Pacia wreszcie raczy coś swojego napisać to może doda i moją :D <3 / Nacia.
OdpowiedzUsuńfajniee ; **
OdpowiedzUsuńJulia. ♥