wtorek, 15 maja 2012

I want . ♥ cz.7

Rano obudziłam się w objęciach Niall'a.
- Hej skarbie! - powiedział i pocałował mnie .
- Hej, jak się spało? - zapytałam .
- Przy tobie? Cudownie. - powiedział i uśmiechnął się .
Wstałam, wzięłam ubrania i poszłam do łazienki. Było gorąco, więc postanowiłam ubrać szorty i t-shirt. Dzisiaj nie malowałam się, maznęłam tylko usta bezbarwnym błyszczykiem. Zeszłam na śniadanie. Wszyscy już na mnie czekali. Siedliśmy do stołu, kiedy nagle do domu wbiegł Liam. Rzucił się na Niall'a i zaczął krzyczeć. Nie wiedziałam,o co chodzi. Razem z Trish i Zaynem zdjęliśmy go z Niall'a i wyrzuciliśmy za drzwi.
- Co mu odbiło? - zapytałam . 
Widziałam tylko, że Zayn patrzy na Niall'a, a Niall na niego.
- Nie mam pojęcia . - powiedział Zayn .
- Nic ci nie jest? - zapytałam i przytuliłam Niall'a .
- Nie, w porządku. - powiedział i skradł mi całusa .
- Ja będę się już zbierać. - powiedziała Trish .
- Odprowadzę cię. - wyrwał się Zayn i poszli w stronę drzwi . 

Zostaliśmy z Niall'em sami. Wykorzystaliśmy nasz wspólny czas bardzo dobrze, nie zmarnowaliśmy ani sekundy na bezsensowne gadanie. Minęło kilka godzin, więc Niall musiał się zbierać. Ubrał buty i wyszedł. Było mi nudno samej, więc zadzwoniłam do Liama, żeby przyszedł. Od razu go zapytam, co mu odwaliło, ale nie otrzymałam odpowiedzi.

Usłyszałam dzwonek do drzwi.
- Hej, wejdź. - powiedziałam i wpuściłam go .
- Hej. - odparł i poszedł do salonu . 
Poszłam za nim. Usiedliśmy na kanapie i zaczęłam rozmowę.
- Co ci odwaliło dzisiaj rano? - zapytałam .
- To ty nie wiesz o Niall'u i tej dziewczynie? - zapytał zdziwiony .
- Jeżeli chodzi ci o pocałunek, to Niall tego nie chciał. - odparłam .
- <T.I.>, on Cię okłamuje. Nie był zmuszony do tego pocałunku, po prostu chciał tego. - powiedział .
- Nie, to ty kłamiesz. Dlaczego za wszelką cenę chcesz nas rozdzielić? - krzyknęłam .
- Nie chcę was rozdzielić. Chcę po prostu, żebyś była szczęśliwa. - odpowiedział smutno .
- Będę szczęśliwa, jeżeli przestaniesz kłamać. - odparłam smutno .
- Ja już pójdę, nie ma sensu Ci tłumaczyć. Zakochałaś się i nie widzisz świata poza nim. Cześć. - powiedział i wyszedł . 
Może on nie kłamał? Nie, to niemożliwe. Niall na pewno tego nie chciał. Nie zrobiłby mi tego. Powiedział, że to ja jestem wyjątkowa i mnie kocha. Sama już nie wiem co myśleć..
- Siemka! - powiedziała Trish i weszła do pokoju .
- Siemka! Wiesz, że istnieje coś takiego, jak dzwonek? Dostanę zawału przez Ciebie. - powiedziałam i uśmiechnęłam się .
- Przepraszam, już nie będę. Wiesz co? Zayn mnie pocałował. - powiedziała z wielkim uśmiechem .
- Świetnie! A ja sama nie wiem, co mam zrobić. Liam mówi, że Niall mnie okłamuje.
- Myślisz, że to prawda? - zapytała .
- Nie wiem już sama co mam myśleć. - powiedziałam smutno .
- Nie martw się, tylko pogadaj z Niall'em. Niech Ci wszystko wyjaśni i może pogadaj z tą laską, którą niby całował. - powiedziała i przytuliła mnie .
- Okej.
Nie miałam ochoty z nikim gadać. Poszłam do pokoju i położyłam się spać.

__________________________________
Takie tam .. Proszę Naciu . ; *
Pacia . : D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz