___________________________________
<T.I.> : Kochanie, muszę Ci coś powiedzieć.
Liam : Słucham Cię skarbie.
<T.I.> : Możemy się spotkać?
Liam : Zawsze możemy się spotkać i o każdej porze.
<T.I.> : Skarbie, spotkajmy się za 15 minut w naszym miejscu.
Po 15 minutach spotkali się, a dziewczyna zaczęła płakać.
Liam : Kotku, co się stało?
<T.I.> : Nie wiem jak Ci to powiedzieć.
Liam : Błagam Cię, wykrztuś to z siebie.
<T.I.> : Ale boję się, że mnie zostawisz.
Liam : Ja Cię kocham ! Nigdy Cię nie zostawię, słyszysz? Nigdy.
<T.I.> : Bo ja jestem..
Liam : No, co jesteś?
<T.I.> : Mam raka!
Liam : (płacząc) Jak to?!
<T.I.> : Od pewnego czasu miałam zawroty głowy, sam zresztą widziałeś.
Liam : I co dalej?
<T.I.> : Mama kazała mi iść do lekarza. Wykryto raka mózgu.
Liam : (przytulając dziewczynę) Kocham Cię, pamiętaj o tym.
<T.I.> : Dziękuję skarbie.
Razem udali się na spacer, w stronę ich ulubionej kawiarni. Wypili wspólnie kawę i Liam postanowił odprowadzić <T.I.> do domu. Mama dziewczyny była bardzo wdzięczna i zaprosiła go do środka. Poszli do salonu, a <T.I.> udała się do łazienki. Długo nie wracała, więc Liam poszedł sprawdzić co się z nią dzieje. Gdy otworzył drzwi, ujrzał <T.I.>, która leżała na błyszczących płytkach, a obok strumykiem leciała krew z rany, którą miała na ręce. Mama zadzwoniła na pogotowie.
Liam : Kochanie, nie zostawiaj mnie. Kocham Cię!
<T.I.> : (odzyskując przytomność) Ja nie mogę tak dalej żyć. Lekarze dali mi tylko kilka tygodni, a ja wolę to przyspieszyć.
Liam : Nie wygaduj głupstw! Lekarze mogli się pomylić.
<T.I.> : Wątpie! Kocham Cię. Do zobaczenia w niebie..
Liam : Już niedługo. Przysięgam!
Dziewczyna zamknęła oczy. Liam przytulił ją i zaczął gorzko płakać. Pogotowie przyjechało za późno. Ukochana Liama zmarła.
# Kilka dni później #
Liam nie mogąc pogodzić się z utratą ukochanej popełnia samobójstwo, by razem z nią zamieszkać w niebie.
_____________________________________
Dzisiaj taki trochę smutny. Myślę, że nie jest taki zły . ; )
Pacia . : D
;(
OdpowiedzUsuń