niedziela, 6 maja 2012

More than this...♥ cz.3

- To było piękne. - powiedziałaś.
- Oh... Nie wiedziałem, że ktoś tu jest - stwierdził speszony Niall .
- Niall... - zaczęłaś. - Co się z Tobą ostatnio dzieje ?
- O co Ci chodzi? Przecież nic się nie dzieje.. - powiedział i spojrzał w podłogę.
- Gdyby nic się nie działo to bym nie pytała. Niall . ! Spójrz na mnie do cholery... Nie widzisz, że przez tą całą Natalie się zmieniłeś . ?!
- Ty też?! Dlaczego każdy coś do niej ma? Nie rozumiecie, że ja ją kocham . ? - krzyknął na Ciebie jak nigdy wcześniej.
- Niall. Ja to rozumiem, ale może niech do Ciebie w końcu dotrze fakt, że ona Cię nie kocha... Leci na Ciebie tylko dlatego, że jesteś sławny.

Niall spojrzał na Ciebie. Miałaś łzy w oczach . Jeszcze nigdy się z nim nie pokłóciłaś.
- <T.I>... Ja... Przepraszam - powiedział Niall. - Nie chciałem, żeby tak wyszło. Tylko... Dlaczego dopiero teraz mi to powiedziałeś . ?
- Niall.! Bo mi na Tobie zależy! Bo dopiero teraz zrozumiałam, że Cię kocham! - powiedziałaś i wybuchnęłaś płaczem.

Chłopak patrzy w ścianę. Nie wiedział co ma zrobić. Po chwili przytulił Cię. Ucieszyłaś się.
- Dlaczego nie powiedziałaś mi o tym wcześniej? - spytał Niall.
- Bałam się Twojej reakcji... A poza tym. Spotykałeś się już z Natalie...

Nie powiedziałaś nic więcej, bo do pokoju wbiegła Natalie.
- Skarbie! - spojrzała na Ciebie i krzyknęła. - Co ona tutaj robi?!
- Jak to co? Siedzi. Nie widzisz? - stwierdził chłopak.

Po raz pierwszy, odkąd Niall był z Natalie, zobaczyłaś, że chłopak jej się postawił.
- Natalie! To koniec! Nie chcę Cię znać.! Rozumiesz?! - krzyknął.
- Ale... Dlaczego?! - spytała zdziwiona dziewczyna.
- Po prostu... Wiem o Twoich zdradach. Bierz te swoje śmieci i się wynoś. - rzucił w Natalie torbą. -  Nie chcę już na Ciebie patrzeć.
- I bardzo dobrze! Nie chcę żyć z takim nieudacznikiem. Żegnaj . !

Zobaczyłaś, że w oczach Niallera pojawiły się łzy. Przytuliłaś się do niego, a on szepnął Ci do ucha "Dziękuję".

__________________________________
Sorki, że tak długo nie dodawałam , ale problemy z neteem...
Myślę, że się spodoba.

Pati . ; *

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz